Dziennik Sportowy #152
24-04-2024
Witajcie w 152# wydaniu Dziennika Sportowego. Zapraszamy Was na dawkę porządnych analiz, wywiad z jednym z zawodników oraz Wasz ulubiony - Quiz Piłkarski.
Chwytajcie herbatkę lub kawę i siadajcie do lektury 📖⚽
SPIS TREŚCI
5/ EWOLUCJA PRZEPISÓW DOTYCZĄCYCH CZASU GRY!
6/ WYWIAD Z GEOFFREYEM KONDOGBIĄ (NIEBIESKIE CHACHARY)
NOWE ZADANIA (CZĘŚĆ 3)
Witajcie, z tej strony Matushevsky!
To już trzeci tydzień analizy opłacalności nowych zadań. Jak na razie wygląda to obiecująco - jest zysk dla graczy. Dzisiaj przyjrzę się zadaniom w kategorii KARTY. Niestety Punkty Sławy bardzo ciężko przeliczyć na kredyty, dlatego na etapie analizy zadań dziennych będę bazował jedynie na nich, a pod koniec w podsumowaniu postaram się określić wartość tych zadań w kredytach.
Zadania w kategorii KARTY:
1/ WYMIEŃ DOWOLNĄ KOLEKCJĘ KART- zyskujemy tutaj 500 energii każdego dnia, jednak zważywszy na to, że kolekcje można wymieniać każdą raz na sezon spełnienie tego zadania powyżej 15-tego dnia jest bardzo trudne, a ostatnie dni są niemal nierealne, co za tym idzie bardzo ciężko będzie również spełnić zadanie UKOŃCZ 4/4 ZADAŃ Z GRUPY “KARTY” oraz zadanie sezonowe. Wracając do moich poprzednich artykułów wartość 30-tu najtańszych kolekcji to 19 300 Punktów Sławy. Zysk na tym zadaniu to 15 000 energii.
Załóżmy, że codziennie każdy z graczy może otrzymać - otworzyć 3 paczki kart. W miesiącu otwiera zatem 90 paczek kart. Na 90 paczek możemy przyjąć, że trafimy 3 złote karty, 7 czerwonych, jakieś 50 zielonych, 170 niebieskich i 220 szarych. Daje to nam przy wymianie 4190 Punktów Sławy. Oczywiście w paczkach możemy trafić karty niezbędne do zebrania kolekcji, dlatego załóżmy że wykorzystamy połowę kart do wymiany połowy kolekcji. Zatem koszt powyższego zadania maleje to 9 650 Punktów Sławy. Zatem zostaje nam również ok 2100 Punktów Sławy w miesiącu (średni zysk z Paczki Kart to 50 Punktów Sławy).
2/ SPRZEDAJ 5 ZWYKŁYCH/3 ULEPSZONE/1 RZADKĄ KARTĘ ZA PUNKTY SŁAWY- zakładam że to zadanie jest w stanie wypełnić każdy sumienny gracz otwierając paczki, które otrzymuje za posiłki czy styl w meczu. Nagrody to 75, 150 i 250 energii zatem w perspektywie miesiąca zarabiamy 14 250 energii.
3/ STWÓRZ 1/2/3 KARTY- minimalny koszt stworzenia 3 kart to 90 Punktów Sławy. Z poprzedniego zadania dziennie otrzymujemy około 40 punktów sławy, zatem dziennie musimy dołożyć 50 Punktów Sławy. W skali miesiąca 1500 Punktów Sławy przy zysku 14 250 energii.
4/ ULEPSZ 1/2/3/ KARTY- minimalny koszt to 90 Punktów Sławy dziennie, czyli 2700 w skali miesiąca. Zysk - 14 250 energii.
5/ UKOŃCZ X/4 ZADAŃ Z GRUPY “KARTY” - tak jak wspominałem wcześniej wymiana 30 kolekcji w miesiącu wcale nie jest prostą sprawą niemniej załóżmy, że się udało. To zadanie daje nam Dodatkowe 100 Punktów Sławy dziennie oraz 1 Paczkę Kart każdego dnia. W sumie 3000 Punktów Sławy oraz 30 Paczek Kart. Jak obliczyłem wcześniej 30 Paczek Kart to mniej więcej dodatkowy zysk 1500 Punktów Sławy.
Zatem czas na podsumowanie:
Po stronie kosztów mamy: 9650 Punktów Sławy, 1500 Punktów Sławy, 2700 Punktów Sławy.
Po stronie zysków mamy: 2100 Punktów Sławy, 3000 Punktów Sławy, 1500 Punktów Sławy oraz w sumie 57 750 energii.
Dodatkowo w tej kategorii mamy zadanie sezonowe:
1/ ZALICZ CAŁE ZADANIE DZIENNE “LEGENDARNY SZULER” (WSZYSTKIE POZIOMY) X RAZY W SEZONIE- założyłem wcześniej, że realizujemy wszystkie zadania na maksymalny poziom. Zatem odbieramy nagrody:
🔸200 Punktów Sławy
🔸300 Punktów Sławy
🔸500 Punktów Sławy
🔸1 losowa epicka karta - wartości 900 Punktów Sławy
🔸1 losowa legendarna karta - wartości 3200 Punktów Sławy.
Koszt “netto” wynosi zatem: 7250 Punktów Sławy - 5100 Punktów Sławy = 2150 Punktów Sławy, czyli równowartość 43 Paczek Kart. Przyjmując że paczka kart kosztuje 150 kredytów nasz całkowity koszt wypełnienia tych zadań to mniej więcej 6 450 kredytów.
Zysk “netto” wynosi zatem: 57 750 energii to równowartość 231 paczek energetycznych, wartość każdej to mniej więcej 30 kredytów zatem zysk sumaryczny to 6 930 kredytów.
Podsumowując - wypełnienie wszystkich zadań to zysk na poziomie 480 kredytów. Wygląda dość skromnie, pamiętajmy jednak że na potrzeby tego zadania wymieniliśmy 30 kolekcji kart i otrzymaliśmy za nie 30 różnorodnych nagród. Czyli zysk już całkiem spory. Moduł dla graczy? Na to wygląda, w każdej z trzech dotychczasowych kategorii zyskujemy.
Autor: Matushevsky
QUIZ PIŁKARSKI #13
👑 Zwycięzcami ostatniego wydania są:
100 Kluczy 🔑 Premium - Bzykacz69
10.000 ⚡ Energii - PanEgo& HRMN
Witam Was w dzisiejszy dzień. Przychodzę do Was z kolejną częścią, serii quizów piłkarskich, dzięki którym sprawdzicie swoją znajomość klubów, trenerów oraz zawodników. Oczywiście przewidziane są nagrody w postaci 100 Kluczy 🔑 Premium dla osoby, która jako pierwsza poprawnie odpowie oraz 10.000 ⚡ Energii dla dwóch losowych osób z poprawną odpowiedzią. Zaczynajmy!
[Zawodnik] urodził się 12 maja 1988 r. w Rio de Janeiro. To brazylijski piłkarz grający na pozycji lewego obrońcy w klubie Fluminense. Zadebiutował w tym klubie w 2005 roku. W 2007 roku przeniósł się do Realu Madryt za kwotę 6,5 miliona euro. Szybko stał się jednym z najlepszych lewych obrońców na świecie i pomógł klubowi zdobyć pierwszy tytuł La Liga od czterech lat w 2008 roku. Od tego czasu był kluczowym zawodnikiem Realu Madryt i pomógł klubowi zdobyć łącznie 25 trofeów. Jest jednym z najbardziej utytułowanych graczy w historii piłki nożnej i jest uważany za jednego z najlepszych lewych obrońców wszechczasów. W 2014 roku został wybrany do drużyny gwiazd Mistrzostw Świata FIFA. Reprezentował również Brazylię na turniejach Copa América w latach 2007, 2011, 2015 i 2019 oraz na Mistrzostwach Świata FIFA 2018.
Jest jednym z najbardziej utytułowanych graczy w historii piłki nożnej, który zdobył 25 trofeów z Realem Madryt, w tym sześć tytułów La Liga, pięć tytułów Ligi Mistrzów UEFA i cztery Klubowe Mistrzostwa Świata FIFA. Jest także drugim najczęściej występującym zawodnikiem w historii Realu Madryt, ustępując jedynie Raúlowi Gonzálezowi.
1. Imię i nazwisko zawodnika
Jeden z najbardziej utytułowanych [Klubów] piłkarskich w Anglii, został założony w 1878 roku jako Newton Heath LYR F.C. Przez pierwsze lata istnienia zespół grał w niższych ligach, a w 1902 roku popadł w poważne problemy finansowe i został przejęty przez handlarza tekstyliami Johna Henry"ego Daviesa. Davies zmienił nazwę klubu i zatrudnił nowego menedżera, Ernesta Mangnalla, który doprowadził zespół do pierwszego mistrzostwa Anglii w 1908 roku.
W latach dwudziestych był jednym z najbardziej utytułowanych klubów w Anglii, wygrywając cztery mistrzostwa Anglii i jeden Puchar Anglii. Jednak w 1927 roku zespół przeżył największą tragedię w swojej historii, kiedy w katastrofie lotniczej w Monachium zginęło siedemnastu piłkarzy i członków sztabu szkoleniowego. Mimo tragedii [Klub] zdołał odbudować się i kontynuować swoją długą historię sukcesów.
W latach trzydziestych [Klub] ponownie zaczął odnosić sukcesy, wygrywając cztery mistrzostwa Anglii i dwa Puchary Anglii. W XXI wieku nadal jest jednym z najbardziej utytułowanych klubów w Anglii i Europie, wygrywając dwa mistrzostwa Anglii, dwa Puchary Anglii i jeden Puchar Ligi Mistrzów. [Klub] słynie z tradycji, sukcesów i wspaniałych piłkarzy, takich jak Bobby Charlton, George Best, Eric Cantona, David Beckham i Cristiano Ronaldo.Jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych klubów na świecie i cieszy się ogromną popularnością wśród kibiców. [Klub] ma również jeden z największych stadionów w Europie, Old Trafford, który może pomieścić ponad 75 000 widzów.
2. Pełna nazwa klubu
[Trener] urodził się 15 października 1952 roku. Swoją przygodę rozpoczął w klubie Velez Mostar, grającym aktualnie na najwyższym szczeblu ligi bośniacko-hercegowińskiej. Trenował także takie kluby, jak LOSC Lille, Paris Saint Germain oraz Dinamo Zagrzeb.
3. Imię i nazwisko trenera
Wzór komentarza:
1. Imię i nazwisko zawodnika, 2. Pełna nazwa klubu, 3. Imię i nazwisko trenera
Powodzenia :)
WYWIAD Z BEIXONS
Witam was w kolejnym artykule. W dzisiejszym artykule przeczytacie wywiad z jednym z zawodników pierwszoligowego Monster FC. Mowa o BEIXONs, czyli właściciel wspomnianego wyżej klubu. Ja już nie przedłużam i zapraszam do czytania i komentowania. A teraz lecimy z tematem.
Cześć, dziękuję, że zgodziłeś się na wywiad. Na początek standardowe pytanie. Skąd wziął się twój nick?
Witam ciebie oraz wszystkich czytelników. Z moim nickiem nie ma jakiejś dłuższej historii. Losowo wybrane litery, i tak właśnie wyszedł Beixons.
W jakim klubie obecnie grasz, od jak dawna i jaką pełnisz funkcję?
Obecnie od paru sezonów gram w Monster FC. Pełnie rolę właściciela i bardzo dobrze mi z tym.
Jaka jest historia twojego klubu?
Powstaliśmy nagle, bo 11 listopada. Z chaotycznego pomysłu wyszło" coś " co ma postawione już dobre fundamenty jesteśmy bardzo ambitnym, ale też rozwojowym klubem, który wierzy, że przyszłość będzie jeszcze lepsza.
Które miejsce zajęliście w lidze w zeszłym sezonie?
W zeszłym sezonie w 1 lidze zajęliśmy drugie miejsce, tracąc dwa punkty do FC Mayaply.
Czy masz jakieś transfery zaplanowane?
Mamy zaplanowane transfery, będą one ciekawe a zarazem niespodziewane. Pewnie gdy już to czytacie widzicie jakie wymiany zrobiliśmy, kto doszedł a kto odszedł.
Czy masz zamiar zmienić klub w niedalekiej przyszłości?
Na Pewno nie będę nic zmieniał póki będzie mi tu dobrze. Zobaczymy co przyszłość nam przyniesie, ale na ten moment gram w takiej ekipie, gdzie nie myśli się o jakichkolwiek zmianach.
Co sądzisz o zmianach, które zostały wprowadzone 27 marca?
Zmiany wprowadzone 27 marca w grze wydają się być bardzo obszerne i mają na celu urozmaicenie rozgrywki oraz dodanie nowych wyzwań dla graczy. Dodanie nowych zadań dziennych, tygodniowych i sezonowych z różnymi nagrodami sprawiło, że gra staje się bardziej interaktywna i angażująca. Nowe zadania obejmują różne obszary gry, co daje graczom szeroki zakres aktywności do wykonania. Dodatkowo, wprowadzenie nowych drinków dodaje kolejnego elementu taktycznego do gry, pozwalając graczom dostosować swoje strategie w zależności od sytuacji na boisku. Ogólnie rzecz biorąc, te zmiany wydają się być pozytywnym ulepszeniem dla doświadczonych graczy, którzy szukają nowych wyzwań i nagród w grze.
Jak wygląda sprawa jeśli chodzi o karty? Ile masz slotów odblokowanych? Ile ci zostało kolekcji do kolejnego slota?
Aktualnie mam 3 sloty odblokowane, brakuje mi 17 kart do 4 więc myślę, że w następnym sezonie będę się do tego zbliżał.
Chcesz coś dodać na koniec?
Chciałbym pozdrowić całą monsterkową rodzinę, i zachęcić innych jeśli się wahają, niech napiszą do mnie a napewno się dogadamy.
Dzięki za wywiad i powodzenia w nowym sezonie
Dziękuję za zaproszenie i pozdrawiam wszystkich czytelników.
Autor: Jacek Jaworski
KARIERA LORDA FARQUAADA #1
/Zanim zaczniemy snuć opowieść o Lordzie Farquaadzie, należy się kilka słów wyjaśnień. Według głosowania wybraliście: pomocnika, który karierę zacznie bez inwestowania w pakiety, bo wszystko poszło na fajki, i w klubie początkującym, który dopiero zaczyna grę i Lord Farquaad będzie miał szansę na złapanie minut na boisku…/
29 marca 2024r. ZACZYNAMY!
167
[@]Ciastek
Zapraszamy do klubu "Osły Charliego" początkujących i aktywnych graczy, kontrakt, niedługo dołączamy do ligi!!!
Osły Charliego to prawie jak ten osioł ze Shreka, chcą początkujących, paaaasuje! Ciastek pisze, że w sumie klub jest początkujący, ale on już tu kiedyś miał konto i pomoże w rozwoju, rotacje w składzie będą i TK, bajka! Brakuje im jednego, żeby móc grać w lidze. Nie ma problemu, dołączam!
Ciastek jest spoko ziomkiem. Wysłał mi linki do potrzebnych informacji o grze. Przede wszystkim widzę, że trzeba trenować kondycję i rozgrywanie. Na tym się na pewno skupię. Dostałem też jakieś śmieszne łaszki na siebie, ale bez ładu i składu, jakby wygrzebane z bagna, na którym mieszka Shrek. Korki Boliwii, spodenki Gwatemali? CO TO K JEST?! Koszulka Peru i getry Urugwaju? Co ja, tripa po Ameryce Południowej zaliczyłem? Dopiero Ciastek mi wytłumaczył, że to jest w sumie mało istotne, pewnie dopiero później będzie się liczyło, bo to się dobiera w SETY. To mu napisałem, że sety to ja wieczorem i nie przez neta, ale chyba nie skumał. W każdym razie mam 22 UM, jestem pomocnikiem i będę notował asysty do Ciastka, bo Ciastek to napadzior, prezes i gwiazda drużyny.
Na bramce Kajzer 56 UM, w obronie najlepszy jest Smoku 84 UM, w pomocy ja jestem oczywiście najsłabszy, a najlepszy Gali ma 95 UM, ale gramy czwórką w pomocy, więc będę pierwszym wchodzącym - tak mi obiecał Ciastek.
Jestem po swoim pierwszym treningu - zrobiłem 1800 treningów, dostałem jakieś bonusy - dwa boostery (przyspieszenie i wytrzymałość) i jedną paczkę brązową. Ciastek mi poradził sprzedać to i kupić za to paczki wiosenne (bo akurat admini wykazali się łaską i miłosierdziem i dali 10 paczek wiosennych po 5 kredytów). Wkurzyłem się na Ciastka, bo niby kazał wystawić po 9 “kredo” paczkę, a dostałem 8, ale znowu wszystko mi wytłumaczył. W robocie debil, w grze debil, debilem się urodziłem, to nagle Einsteinem nie będę przecież. No więc mam 30 kredo, kupiłem 6 paczek wiosennych. Pochwaliłem się Ciastkowi, co mi wypadło:
🔸500 energii
🔸600 energii
🔸speciality drink I (MÓJ NICK W POWIADOMIENIACH, JESTEM WAŻNY!)
🔸500 energii
🔸1000 energii (ZNOWU!!!)
🔸500 energii
Ciastek szczerze mi pogratulował i poradził od razu wystawić speciality drink na rynek. Tak też zrobiłem i zarobiłem kolejne 43 kredyty! Hurra!
Zaraz jednak Kajzer sprowadził mnie na ziemię i mówi, że to uj a nie piniondz, ale Smoku powiedział, że na handlu dorobił się czerwonej koszulki i aktualnie zbiera na set, więc ja wolę słuchać takiej optymistycznej mordki. Te moje zarobione kredo od razu wydałem na 4 kolejne paczki, ale tym razem zostawiłem je sobie na kolejny dzień. No bo…przecież też się zaloguję, prawda?
***
Jeśli Wam się choć trochę podoba, to Lord Farquaad i jutro, i w kolejne dni zaloguje się do gry. Pewnie Osły Charliego będą już w lidze, a nasz zawodnik dostanie trochę minut i zacznie zaliczać pierwsze zadania.
Do następnego odcinka możecie zdecydować o:
1/ Do której ligi przydzielone zostaną Osły Charliego?
a.) Polska
b.) Hiszpańska
c.) Włoska
d.) Angielska
2/ Jak dużo szczęścia może mieć Lord Farquaad otwierając Paczki Wiosenne?
a.) Olbrzymie
b.) Duże
c.) Przeciętne
d.) Małe
e.) Żadne
Pamiętajcie, że od Waszych głosów zależy, w jakim tempie będzie rozwijał się Lord Farquaad i w jakim kierunku będzie podążała jego kariera.
Tak jak poprzednio - proszę o wszelkie wskazówki, pomysły co do rozwoju serii. Pozdrowienia!
PS. Mamy pewne problemy z umieszczeniem kwestionariuszy w środku tekstu, tak więc głosowanie znajdziecie NA DOLE ARTYKUŁU.
EWOLUCJA PRZEPISÓW DOTYCZĄCYCH CZASU GRY!
Na wczesnym etapie historii piłki nożnej, przed wprowadzeniem jednolitych przepisów, czas trwania meczu oraz inne aspekty gry były zróżnicowane i zależne od lokalnych tradycji. W różnych rejonach świata, w tym na terenie Wielkiej Brytanii, gdzie ostatecznie narodziła się nowoczesna piłka nożna, długość meczów piłkarskich wahała się od 60 do 180 minut, a niekiedy nawet dłużej.
W miarę jak piłka nożna zyskiwała na popularności, a zawodnicy z różnych regionów zaczęli rywalizować ze sobą, stało się jasne, że potrzeba ustalić jednolite przepisy dotyczące czasu trwania meczu. Proces ten zaczął się w 1863 roku w Anglii, kiedy to powstała The Football Association (FA), która opracowała pierwszy oficjalny kodeks gry, znany jako Reguły Cambridge. W tymże Kodeksie, czas trwania meczu został ustalony na 90 minut, podzielony na dwie 45-minutowe połowy.
Decyzja o przyjęciu 90-minutowego czasu gry była wynikiem kompromisu między różnymi ówczesnymi wersjami piłki nożnej oraz uwarunkowań społecznych i kulturowych. W XIX-wiecznej Anglii, mecz piłkarski często był organizowany jako forma rozrywki po pracy, co oznaczało, że musiał trwać wystarczająco długo, aby zapewnić satysfakcję uczestnikom i widzom, ale jednocześnie nie mógł być zbyt długi, ze względu na ograniczenia czasowe związane z obowiązkami życia codziennego.
Doliczony czas gry został wprowadzony w celu rekompensowania czasu straconego na przestoje związane z opóźnieniami, kontuzjami czy zmianami zawodników. W praktyce, sędzia meczu dodaje do każdej z połów meczu określoną liczbę minut, mając na uwadze te przestoje. Doliczony czas gry wprowadzono na początku XX wieku, a jego stosowanie zostało ujednolicone w międzynarodowych rozgrywkach dzięki działaniom FIFA.
Wprowadzenie doliczonego czasu gry miało znaczący wpływ na strategie i taktyki drużyn. Przez dodatkowe minuty, zespoły zyskały możliwość odrobienia straty czy utrzymania korzystnego wyniku, co zwiększyło emocje i napięcie podczas spotkań. Z drugiej strony, doliczony czas gry stawia przed trenerami i zawodnikami wyzwanie zarządzania wysiłkiem oraz tempo gry, by uniknąć niepotrzebnego zmęczenia i kontuzji.
Dogrywka została wprowadzona jako sposób rozstrzygania meczów, które zakończyły się remisem po upływie regulaminowego czasu gry. W zależności od turnieju czy rozgrywki, może być stosowana różna formuła dogrywki, po roku 2004 została ona ustalona na dwie 15-minutowe połowy. Jeśli wynik po dogrywce nadal jest remisowy, zastosowanie znajduje rzut karny, które zostały wprowadzone w 1891 roku.
Wprowadzenie dogrywki wpłynęło na strategie drużyn, zwłaszcza w meczach eliminacyjnych, gdy konieczne jest wyłonienie zwycięzcy. Dogrywka może wpłynąć na decyzje taktyczne trenerów, którzy mogą stosować różne podejścia, takie jak zabezpieczenie wyniku w regulaminowym czasie gry, czy zaś próba zdobycia bramki w dogrywce. Trenerzy musieli umiejętnie zarządzać kondycją swojej drużyny, oraz umiejętnie wyczuwać zmęczenie zawodników, którzy musieli rozegrać dodatkowe 30 minut. Niektóre drużyny obierały taktykę na przetrwanie, aby w dogrywce nie stracić niepotrzebnej bramki, ponieważ czuły się lepiej w wykonywaniu rzutów karnych, i właśnie tam wyczuwały większe szanse na wygranie meczu. Biorąc pod uwagę ewentualną dogrywkę, trenerzy musieli nauczyć się odpowiedniego zarządzania zmianami.
Mam nadzieję, że powyższy artykuł przypadł wam do gustu. Jeśli ciekawiły by was inne ciekawostki ze świata piłki nożnej czy sędziowania, to zapraszam do oceny oraz wypowiadania się w komentarzach.
Ze sportowym pozdrowieniem,
WYWIAD Z GEOFFREYEM KONDOGBIĄ (NIEBIESKIE CHACHARY)
Moim pierwszym rozmówcą będzie Geoffrey Kondogbia - z pozoru zwykły, nawet niezbyt aktywny gracz. Okazało się jednak, że jest postacią nietuzinkową, a dlaczego - sprawdźcie sami.
PanEgo: Czym dla Ciebie jest FT?
Geoffrey Kondogbia: FT było dla mnie odskocznią od innych gier piłkarskich, takich jak Fifa czy Football Manager. Gram z przerwami od 8 sezonu i staram się nadganiać konkurencję, chociaż nie łudzę się, że trafię kiedyś do topki. Na DC jestem również prawie niewidoczny i moją główną funkcją jest dawanie powodów Bykowi, żeby pisać „noname” po tym, jak wygrywam giveawaye.
PanEgo: Jest to jedna z wielu gierek czy w różny sposób próbujesz zabijać czas?
GK: Niestety jest to jedna z jedynych gierek, w które w wolnym czasie pogrywam. Wiesz, w końcu starość - nie radość. Jedyne, w co aktualnie pykam poza FT, to wcześniej wspomniany Football Manager i to jednak on jest tym większym zabijaczem czasu. Football Team to jest już ta nostalgiczna gra, do której wbijam powspominać stare dobre czasy, gdy miało się 300ovr i życie było prostsze, przed wszystkimi zmianami, które były bardziej lub mniej potrzebne.
PanEgo: Czy w Fifę miałeś jakieś swoje sukcesy?
GK: Moim największym sukcesem grając w Fifę było nie wydawanie na nią pieniędzy hah, a zupełnie na poważnie to nie miałem większych sukcesów którymi można się chwalić niż pokonanie paru polskich youtuberów podczas grania cotygodniowej partii FUT Champions.
PanEgo: Dlaczego Geoffrey Kondogbia, grający na niewyróżniającej się pozycji, w raczej średnich klubach, będący zawodnikiem bardziej od brudnej roboty na boisku?
GK: Moja sympatia do Geoffreya zaczęła się poprzez Tryb Kariery oraz FUT w FIFA 19, gdzie jego karta z Ligi Europy była totalnym rzeźnikiem, a poza tym z bliżej niewyjaśnionych powodów zacząłem śledzić jego poczynania w prawdziwym świecie, co również skłoniło mnie do zakupu koszulki OM z jego nazwiskiem.
PanEgo: Jesteś muzułmaninem, co jest raczej rzeczą niezwykłą w katolickim kraju. Jaka jest geneza Twojej wiary?
GK: Geneza mojej wiary jest prostsza niż może się wydawać, po prostu się urodziłem i jakoś tak zostało (śmiech). Precyzując, urodziłem się i obracałem w muzułmańskich kręgach, więc tak też zostałem wychowany wraz z zasadami tej religii.
PanEgo: Jakich działań codziennych to wymaga?
GK: Może nie tyle codzienne, ile ogólne wymagania to kolejno Szahada, czyli wyznanie wiary, które niewiele różni się od tego katolickiego. Następnie mamy Salat, czyli codzienną modlitwę, którą odprawia się pięciokrotnie w trakcie dnia: przed wschodem słońca, w południe, po południu, po zachodzie słońca i w pierwszej połowie nocy w kierunku Mekki. Towarzyszy mi również Zakat, czyli przekonanie, że powinniśmy się dzielić bogactwem z tymi, którzy mają mniej szczęścia. Przedostatnim jest Saum, czyli bliżej znany ludziom Ramadan. To trwający około 30 dni post, podczas którego od świtu do zmierzchu trzeba powstrzymać się od jedzenia i picia. Ostatnim filarem jest Hadżdż, czyli pielgrzymka do Mekki, którą każdy muzułmanin musi przebyć chociaż raz w swoim życiu.
PanEgo: Jak radzisz sobie w czasie Ramadanu, choćby z ćwiczeniem na siłowni?
GK: Nie okłamujmy się, było to całkiem problematyczne, ale najłatwiejszą metodą było chodzenie na siłownie wczesnym rankiem oraz unikanie intensywnych ćwiczeń, które wiadomo, mogłyby spowodować złe samopoczucie podczas poszczenia. Wiadomo, zdecydowanie musiałem zmniejszyć tempo i ilość swoich treningów (nie tylko tych w FT), ale jakoś przez to przebrnąłem.
PanEgo: Na jakie problemy napotykałeś w związku z wiarą, będąc w wieku szkolnym?
GK: Mimo tego, że zespół Big Cyc śpiewa ,,Polacy rasiści każdy to powie", to w swoim życiu nie spotkałem się nigdy z atakiem ze względu na moją religię czy wygląd albo ja nie odbierałem tego jako ataki. Szczególnie mieszkając w Warszawie, gdzie nie okłamujmy się, nasza stolica jest na tyle multi kulturalna, że nikt (no może poza paroma starszymi obywatelami) nie patrzy krzywo na osoby o innym wyglądzie religii czy orientacji.
Jeśli znasz kogoś, kto miałby do opowiedzenia coś ciekawego do następnego wywiadu - daj znać.
Pan Ego
GŁOSOWANIE DO ARTYKUŁU O LORDZIE FARQUAADZIE
Leave comment
Users must be logged in to comment.
44 Comments