91. wydanie Dziennika Sportowego stało się faktem. Przed nami 9 artykułów napisanych w 100% przez graczy FootballTeam. Przejrzyj spis treści, wybierz najbardziej interesujący temat i zapoznaj się z nim. A jeśli masz więcej czasu, to przeczytaj całą gazetkę, weź udział w ankiecie i dodaj komentarz!

SPIS TREŚCI

1/ KĄCIK HANDLOWY #57 - DRASTYCZNY SPADEK CEN PACZEK EVENTOWYCH!

2/ TACHIBANA W KOŃCU W KORONIE!

3/ ROZWIJAJ NIE TYLKO POSTAĆ #15

4/ WIELKI POWRÓT NANKATSU

5/ WYJĄTKOWY BENIAMINEK

6/ POWIEW ŚWIEŻOŚCI

7/ SZUKASZ WZMOCNIEŃ DO SWOJEGO KLUBU? ZAJRZYJ TUTAJ

8/ OPINIE GRACZY NT. EVENTU WALENTYNKOWEGO

9/ NAJLEPSI OBROŃCY Z NIŻSZYCH LIG

KĄCIK HANDLOWY #57 - DRASTYCZNY SPADEK CEN PACZEK EVENTOWYCH!

Witamy Was w kolejnym wydaniu Kącika Handlowego! Co stało się z Rynkiem w tym tygodniu? Jak masowe wyprzedaże Paczek Eventowych w Sklepie wpłynęły na ich cenę na Rynku? Tego dowiecie się w dzisiejszym wydaniu Dziennika! 

Ceny wspomnianych paczek mocno spadły. Aktualnie widoczny jest przesyt (podaż większa niż popyt). Dla przykładu weźmy Paczkę Klubową, która potrafiła kosztować nawet 699 Kredytów, a obecnie jest warta marne 148 Kredytów. Podobna sytuacja występuje w przypadku Paczki Założycielskiej oraz Zimowej, choć różnica jest dużo mniejsza. Jedynym plusem jest pojawienie się Paczki Weekendowej w przystępnej cenie 399 Kredytów. Przychodzi nam teraz zadać kluczowe pytanie: „Czy opłaca się inwestować w Paczki Eventowe?”. Aby odpowiedzieć na to pytanie najpierw trzeba prześledzić wszystkie zależne, które wpływają na ich cenę. 

Podaż - praktycznie co Event w Sklepie pojawiają się tańsze paczki w dużych ilościach, przez co ich cena na Rynku spada. Jeśli zainwestowaliśmy w nie na poprzednim wydarzeniu, musimy je sprzedać przed informacją o kolejnym. 

Popyt - z czasem każda Paczka będzie już za słaba na dany etap gry, więc stanie się mniej pożądana przez społeczność. W efekcie potanieje, a jej miejsce zajmie nowa, lepsza Paczka. 

Czy potrafimy jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie zadane powyżej? Nie, ale jeśli jesteś aktywnym graczem i śledzisz aktualną sytuację w grze oraz Rynek, to warto zainwestować! Przejdźmy teraz do analizy cen na Rynku.

MINIMALNA CENA ZIELONYCH - ZŁOTYCH PRZEDMIOTÓW:

Zielone Itemy cały tydzień kosztowały około 24 Kredytów.

Wartość Czerwonych Itemów wahała się między 115 - 125 Kredytów.

Najtańszy Złoty Item możemy kupić za 650 Kredytów. Względem ostatniego tygodnia podrożały o 10 Kredytów. 

MINIMALNA CENA PLATYNOWYCH PRZEDMIOTÓW:

Najtańszy Platynowy Przedmiot to Korki The Blues na Rozgrywanie(+131.6 UM) kosztujące 13000 Kredytów. 

Wartość najtańszej Platynowej Piłki wynosi 7500 Kredytów. Jest to Piłka Zdobywcy na Kondycję (+55 UM).

Za 13000 Kredytów możemy zakupić najtańszą Platynową Opaskę. Jest ona na Stałe Fragmenty (+61.9 UM).

MINIMALNA CENA ZIELONYCH - ZŁOTYCH PIŁEK:

Wartość najtańszej Zielonej Piłki wynosi 2699 Kredytów. Za tą kwotę kupimy Piłkę na Skuteczność  (+50 UM).

Najtańsza Czerwona Piłka kosztuje aktualnie 3999 Kredytów. Jest to Piłka na Kondycję  (+53.1UM).

Najtańsza Złota Piłka aktualnie kosztuje 7990 Kredytów.Jest to Piłka Piracka na Grę Defensywną (+ 55.2 UM). 

MINIMALNA CENA ZIELONYCH - ZŁOTYCH OPASEK:

Aktualnie na Rynku nie ma Zielonych Opasek.

Najtańsza Czerwona Opaska kosztuje 7999 Kredytów. Jest nią Opaska Mistrza Tricków na Rozgrywanie (+ 46 UM).

Złotą Opaskę na Czytanie Gry (+125 UM) możemy aktualnie zakupić za 11200 Kredytów.

MINIMALNA CENA DIAMENTOWYCH PIŁEK I OPASEK:

Wartość najtańszej Diamentowej Piłki w ciągu tygodniu notowała tendencję rosnącą. Na początku tygodnia kosztowała 13333 Kredytów, a aktualnie jej cena wynosi 14999 Kredytów. Jest nią Piłka Grillmastera na Stałe Fragmenty (+125  UM).

Najtańszą Diamentową Opaską w tym tygodniu jest Opaska Klubowa na Czytanie Gry (+125 UM), która kosztuje 17999 Kredytów.

MINIMALNA CENA HISTORYCZNYCH PRZEDMIOTÓW:

Najtańsza Historyczna Piłka to Piłka Shevy na Skuteczność (+238.3 UM) za 56789 Kredytów.

Za najtańszą Historyczną Opaskę trzeba zapłacić 59999 Kredytów. Jest to Opaska Zibiego na Grę Ofensywną (+235.5 UM).

MINIMALNA CENA OCHRANIACZY:

Najtańsze Zielone Ochraniacze aktualnie kosztują 7200 Kredytów, a są nimi Ochraniacze Milionera na Grę Defensywną (+43.8 UM).

Najtańsze Czerwone Ochraniacze aktualnie kosztują 7500 Kredytów. Są to Ochraniacze Zimowe na Kondycję (+40 UM).

Najtańsze Złote Ochraniacze na Rynku aktualnie kosztują 13000 Kredytów. Są nimi Ochraniacze Zimowe na Grę Ofensywną (+64.3 UM).

W ostatnim tygodniuna Rynku ponownie pojawiły się Platynowe Ochraniacze. Są nimi Ochraniacze Zimowe na Grę Ofensywną (+55 UM)

Na Rynku jest tylko jeden egzemplarz Diamentowych Ochraniaczy. Są nimi Ochraniacze Europejskie na Stałe Fragmenty (+125 UM) w cenie 24999 Kredytów.

Obecnie na Rynku nie ujrzymy ani jednego egzemplarza Historycznych Ochraniaczy.

PACZKI ZWYKŁE:

Cena Brązowych Paczek wynosi aktualnie 6 Kredytów.

Srebrne Paczki można nabyć w cenie 8 Kredytów.

Cena Złotej Paczki wynosi 10 Kredytów za sztukę.

Ceny Paczki Platynowej rozpoczynają się od 21 Kredytów.

Najtańszą Paczkę Diamentową możemy aktualnie kupić za 27 Kredytów. 

PACZKI PREMIUM:

Najtańsza Paczka Mistrzowska kosztuje 240 Kredytów.

Paczki Energetyczne aktualnie kosztują 24 Kredytów.

Cena, którą trzeba wydać za zakup Paczki Treningowej wynosi 550 Kredytów.

Paczki Augmentacji kosztują aktualnie 522 Kredytów.

Najtańszą Paczkę Superligi można kupić w cenie 598 Kredytów.

Cena najtańszej Paczki Enchantera wzrosła do 538 Kredytów.

Paczki Klucznika kosztują aktualnie 584 Kredytów.

PACZKI EVENTOWE:

Cena najtańszej Paczki Zimowej aktualnie wynosi 119 Kredytów.

Paczki Weekendowe kosztują 399 Kredytów.

Paczki Założycielska kosztują 147 Kredytów.

Paczki Klubowe kosztują 148 Kredytów.

MINIMALNA CENA PIŁEK SUKCESU:

Piłka Sukcesu 16 lvl - 500 Kredytów.

Piłka Sukcesu 17 lvl - 1000 Kredytów.

Piłka Sukcesu 18 lvl - 1400 Kredytów.

Piłka Sukcesu 19 lvl - 3100 Kredytów.

Piłka Sukcesu 20 lvl - 5900 Kredytów.

Cena najtańszej Piłki Triumfu wynosi 44444 Kredytów.

MINIMALNA CENA FRAGMENTÓW:

Fragmenty Białe - 12 Kredytów.

Fragmenty Czerwone - 10 Kredytów.

Fragmenty Niebieskie - 12 Kredytów.

Fragmenty Zielone - 10 Kredytów.

Fragmenty Żółte - 21 Kredytów.

Ich ceny spadły prawdopodobnie z powodu zmniejszonego zainteresowania Manufakturą. 

MINIMALNA CENA KRYSZTAŁÓW SUKCESU:

Zielone Kryształy Sukcesu - 1888 Kredytów.

Czerwone Kryształy Sukcesu - 2999 Kredytów.

Złote Kryształy Sukcesu - 6600 Kredytów.

Widzimy się za tydzień! Zapraszamy i zachęcamy do dyskusji w komentarzach! Dziękujemy!

Autorzy: Wylewinho, Kyrunio BC

TACHIBANA W KOŃCU W KORONIE!

Nigdy się nie poddawaj, marzenia można spełniać! Zapewne tak można by zacząć historię klubu, który grając 40 sezonów i utrzymując się często w czołówce 1 ligi nie mógł podnieść najważniejszego trofeum. Mimo tak długiego oczekiwania, w końcu im się udało, Tachibana Bros wygrała rozgrywki 1 ligi, w dodatku notując wynik 30 zwycięstw na 30 rozegranych spotkań. Można by rzec “to był ten sezon”. Tym bardziej, że udało im się także wygrać rozgrywki Pucharu Krajowego, czyli kolejne trofeum, o które przez długi czas się ocierali, niejednokrotnie notując porażkę w wielkim finale. A co po tym wszystkim ma do powiedzenia ten, który prowadzi ten okręt od wielu już sezonów? Posłuchajmy Ryfy!

Witam świeżo upieczonego mistrza. Jakie to uczucie być zwycięzcą 1 ligi po tylu sezonach walki?

Niepowtarzalne, wreszcie mogę powiedzieć "mam i ja".

Dodatkowo udało się Wam wygrać Puchar Krajowy, czyli zdobyliście oba te trofea po raz pierwszy i to od razu w dublecie. Co było kluczem tego sukcesu?

Wzmocnienia. Coś drgnęło w październiku, gdy Lewangoolski postanowił pogierczyć z nami, a zaraz za nim skusili się i inni, jak Max czy Duch.Do tego nieoceniony Nemanja Rudinič, który przyszedł na sezon żeby pomóc w przełamaniu klątwy Santiego. Wróciła też Malwik, co podniosło nasze morale i ukróciło wulgaryzmy na discordzie. Poza tym chłopaki bardziej niż zwykle pilnowali mnie przed popełnieniem jakiejś bzdury przed meczem, można powiedzieć, że trzymali mnie w pionie. Muszę też docenić nieocenioną rolę naszego bramkarza, który obronił aż 2 strzały w całym sezonie. Szacunek dla Pan Śmietan TS, bez niego nic by nie było z podwójnej korony.

Tyle sezonów czekania było bardziej motywujące, czy wręcz przeciwnie, do dalszej walki?

Wiesz, szkoda tych kilku razy, gdy naprawdę byliśmy blisko, ale jak zwykle musiałem coś spartolić (pozdro Łasica), czy tam akurat wajchowy przy silniku gmerał (hehe). To czasem wnerwiało, bywało frustrujące, ale najważniejsze, że wreszcie karta się odwróciła i udało się ustrzelić dublecik.

Jakie dalsze plany co do klubu i drużyny? Jaki jest kolejny cel do osiągnięcia?

Na razie wczasy w SL, przemyślimy co chcemy robić dalej i zobaczymy. Liczę, że uda się sprostać wyzwaniu rzuconemu przez AdC i zdobyć 6 miejsce w Superlidze. Potem zostanie już ostatni cel, czyli... awans do 2 ligi. Może być trudniej niż z tym dubletem.

Jak Ci się prowadzi klub przez tak długi czas? Czujesz wypalenie lub zmęczenie?

Tak, zauważam już u siebie zmęczenie materiału i pierwsza myśl po sezonie, to było skasowanie konta i czuwaj, ale druga zapytała - i wytrzymasz bez Robaka, Łasicy i reszty bandy na discordzie? No nie wytrzymam i dlatego zafundowałem załodze ten turnus w SL.

To tyle, nie będę przedłużał, wszak trzeba świętować i budować dalej, tym bardziej, gdy za rogiem ciężka walka w SL. Gratulacje i powodzenia w kolejnych sezonach Brosy!

Autor: Carlos Moura

ROZWIJAJ NIE TYLKO POSTAĆ #15

Witam! Na dziś przygotowałem ocenę jednego pomysłu. Zanim jednak zaczniemy chciałbym powiedzieć, że niektórzy z Was mają naprawdę nosa do ulepszeń! Kilka osób spośród Was podrzuciło do mnie swój pomysł dotyczący regeneracji i proszę, w kolejnej aktualizacji modułu klubowego dostępne jest SPA! Oby więcej Waszych pomysłów znalazło się w grze. Dość tego wstępu, zaczynamy!

Pomysł:

Koniec z karaniem graczy i klubów za to, że grają, jak chcą. Jak drużyna nie chce grać w pucharze czy też awansować wyżej lub spaść ligę niżej, to jest to ich sprawa. Karać ich za to jest bez sensu, tym bardziej, że sam przydział drużyn do ligi jest niesprawiedliwy. W mojej lidze bronie sie przed spadkiem, w innej lidze na tym samym poziomie spokojnie byłbym w górze tabeli. Wiem to, bo przeglądam inne ligi szukając graczy do klubu. Kilka dni byłem bez seta na postaci i mocno udzielałem się na czacie szukając graczy do klubu. 3 graczy napisało do mnie, że mogę dostać bana, ponieważ nie mam ubrań na zawodniku. Świadczy to tylko o tym, że w grze moim zdaniem panuje terror. Przykłady karania drużyn, bo nie zrobiły treningu były opisywane w gazetce. Przecież to nie ma sensu... to ma byc zabawa, niech kluby/gracze grają, jak chcą.

Jeżeli chodzi o ten pomysł, to nie zgadzam się z Twoim stwierdzeniem w 100%. Powodów jest kilka, ale głównym jest to, co nieraz samemu doświadczyłem, czyli dołączenie do grona klubów z SuperLigi drużyną, której maksymalny potencjał wyniósł na poziom pierwszej ligi. Przez długi czas mój klub oscylował pomiędzy 7.-9. miejscem w rankingu. Po dokonaniu ruchów transferowych w postaci odejścia zawodników z jednego klubu, moja drużyna miała zagwarantowane miejsce w SuperLidze. Po przydzieleniu już lig w owej drużynie (została przydzielona do ligi krajowej), następowały transfery przyjmujące graczy. Jak się później okazało drużyna zajmowała 5. miejsce w rankingu klubów, a moja drużyna znajdowała się poza strefą Superligi. Jak sam przyznałeś “... to ma być zabawa…”, niestety dla mnie to wtedy nie było zabawne, gdzie dla przykładu klub z pierwszego miejsca w lidze krajowej ma 900 OVR, a druga drużyna troszkę powyżej 500. Zamiast walki w lidze bardziej panuje w niej smutek. Oczywiście OVR nie gra, ale nie sądze, aby pewna przegrana wywoływała uśmiech na Twojej twarzy. Dlatego nie widzę tutaj powodu, dla którego kluby unikające gry w jakichś rozgrywkach nie mogłyby być za to karane. Wyobrażasz sobie gigantów np. Manchester United lub Real Madryt czy też FC Barcelona mówiących, że nie będą uczestniczyli w rozgrywkach, bo wiedzą, że przegrają? Ja osobiście tego nie widzę i sobie nawet tego nie wyobrażam. Co więcej, jestem pewny, że zarząd rozgrywek podjąłby względem nich radykalne kroki. Ten sam przykład mamy tutaj - zarządem jest sama Administracja. Dla drużyny, grającej wśród najlepszych to powinien być prestiż, a nie podłamanie i opuszczenie klubu. Przykłady o których mówisz, to w zupełności nie świadczy o terrorze lub innego rodzaju przymusu. Można to porównać bardziej do swego rodzaju gry Fair Play. Jeśli chcesz grać w niższej klasie rozgrywkowej to myślę, że nikt nikogo nie trzyma na siłę i śmiało możesz tam grać, ale czy mając potężną postać lub klub w swojej lidze również wywołasz uśmiech i radość u innych? Nie sądzę. Mam jedynie nadzieję, że nowe nagrody nieco bardziej wpłyną na sytuację klubów i zmieni się trend unikania przez nich różnego rodzaju rozgrywek. Aktualnie zmiany dotyczą SL, ale kto wie, może już niedługo doczekamy się zmian w Turniejach lub samych ligach. 

A wy, co myślicie? Dajcie znać czy również podzielacie moje zdanie!

Autor: Szwagier

WIELKI POWRÓT NANKATSU

Witam Was serdecznie. W dzisiejszym artykule zwrócę uwagę na rzecz, która pewnie większości z Was umknęła, czyli reaktywacji zasłużonego dla polskiego serwera FootballTeam klubu Nankatsu SC.

Mnie również umknąłby prawdopodobnie ten fakt, gdyby nie znajomość z pierwszym, a zarazem obecnym właścicielem Nankatsu - Matushevsky. Ostatnim sukcesem zespołu Nankatsu było zwycięstwo w Superlidze i Turnieju Mistrzów w sezonie 22 - czyli ponad dwa realne lata temu!

Lista sukcesów klubu jest długa - 7 zwycięstw w SL, w tym premierowe - w pierwszym sezonie jej funkcjonowania. Do tego 10 zwycięstw w I lidze, zanim powstała SL, 20 razy zwycięstwo w Pucharze Krajowym oraz 11 zwycięstw w TM! Naprawdę bogata gablota!

Aktualnie klub Nankatsu SC zajmuje 34-35 miejsce w rankingu. Gra w III lidze angielskiej, której aktualnie przewodzi i którą prawdopodobnie bez problemów wygra. O powody reaktywacji oraz o plany na najbliższe sezony zapytałem właściciela klubu - Matushevsky-ego:

“Pomysł wskrzeszenia Nankatsu SC chodził mi po głowie już od dłuższego czasu, byłem jednak pełen obaw czy ktoś jeszcze o nas i o mnie pamięta. Długo nosiłem się z powrotem "na stare śmieci", gdyż w klubie, w którym grałem, było mi naprawdę dobrze. Jednak zaangażowanie się w prowadzenie klubu na serwerze EU ożywiło moją chęć powrotu na trenerską karuzelę również na serwerze PL. Napisałem na messanger do kilku starych znajomych, którzy potwierdzili mi chęć pomocy przy reaktywacji Nankatsu i z końcem sezonu 49 pożegnałem się z kolegami z klubu Born to Drink by "wrócić do domu". Z początku razem ze mną dołączył Konrad Belowski, który już kilka razy próbował przywrócić Nankatsu do świetności, Skinner i Jacho, których poznałem na serwerze EU oraz ROB3RT LEWANDOWSKI 9, z którym od zawsze się kolegowałem i w ciemno "poszedł za mną". Jednak prawdziwym punktem zwrotnym, który nadał tej reaktywacji sens, było napisanie do Maolo Paldini, który najpierw skierował mnie do Bartek Ajroon, a następnie sam wzmocnił szeregi Nankatsu. W 3 dni z 200 ovrl zrobiło się 555. Dla mnie to również ogromny powrót emocjonalny - każdy kto długo prowadził klub, na pewno to zrozumie. Matushevsky w końcu jest "w domu".

Jeśli chodzi o plany na najbliższe sezony to oczywiście zwycięstwo najpierw w III lidze a później w II lidze oraz dotarcie minimalnie do 1/4 Pucharu Krajowego. Nie łudzimy się, że uda się dogonić TOP-kę czy awansować do SuperLigi, ale myślę, że w długoterminowym planie zwycięstwo w Turnieju Europejskim czy Pucharze Krajowym warto umieścić” - kontynuuje Matushevsky.

Podejmowano kilka prób wskrzeszenia Nankatsu - ostatnia miała miejsce w sezonach 45-47, gdzie klub wygrał III a później II ligę. Czy obecna reaktywacja - pod wodzą starego - nowego właściciela będzie pełna sukcesów? Przekonamy się z czasem.

Myślę, że temat jest godny uwagi, dlatego zamieściłem go w gazetce! Klub, mogę śmiało powiedzieć, że jest legendą polskiego serwera FootballTeam, a ich powrót na właściwe dla nich miejsce pobudzi serwer i doda ożywienia w walce o najwyższe cele! Osobiście życzę klubowi samych sukcesów i chciałbym ich niedługo zobaczyć tam, gdzie ich miejsce, czyli na samym szczycie. Pamiętacie czasy derbów pomiędzy Nankatsu SC a CopaCabana? To były czasy.., a kto wie, może po reaktywacji znów obejrzymy ich zacięte pojedynki? Osobiście na to liczę i myślę, że nie tylko Ja.

Na dzisiaj to już wszystko! Dziękuje za uwagę i poświęcony czas! Do zobaczenia w następnym wydaniu gazetki! 

Autor: NietopliwaElektrodaWolframowa

WYJĄTKOWY BENIAMINEK

Witajcie, Drodzy Czytelnicy! Od inauguracji 50. sezonu rozgrywek FootballTeam minął już równo tydzień. W każdej z lig przywitaliśmy nowe zespoły, które w poprzednim sezonie zaliczyły awans lub spadek. Jedni zaczęli nowe rozgrywki lepiej, drudzy gorzej. Dzisiaj wszyscy razem poznacie bardzo ciekawy zespół, który w obecnym sezonie w 1. lidze występuje po raz pierwszy w swojej historii. Zapraszam do lektury!

Zapewne każdy z właścicieli klubów pamięta sezon, w którym ich klub dokonał niemożliwego - wywalczył awans do 1. ligi. Dla niektórych były to długie sezony wyczekiwania na ten dzień, dla niektórych zaś łatwa wspinaczka po kolejnych szczeblach ligowych. Dzisiaj poznacie bliżej jednego z beniaminków 1 POL, dla którego jest to pierwszy sezon na tym poziomie. 

Jak doszło do powstania klubu? Jak wyglądała jego droga na szczyt? Kim są grający w nim zawodnicy? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziecie już za chwilę. Zapraszam serdecznie do przeczytania wywiadu z V3XILEM - właścicielem FAKE TEAMU!

Witaj, V3XIL. Na wstępie chciałbym pogratulować Twojemu zespołowi debiutu na poziomie 1 ligi. Przechodząc do wywiadu, opowiedz proszę, kiedy i w jaki sposób doszło do założenia FAKE TEAMU?

Witam, historia naszego zespołu sięga sezonu 47., a dokładnie 13 listopada 2022 roku. To właśnie tego dnia wraz z grupą przyjaciół założyliśmy FAKE TEAM. Wystartowaliśmy w rozgrywkach ligi 4E POL i od tego momentu dzień w dzień wspólnie walczymy o nowe sukcesy, wspinając się szczebel po szczebelku w walce o nowe tytuły.

Teraz trochę o Twoim asystencie, którym jest Feniks21. Stery nad nowym klubem objęliście, przychodząc razem z nieistniejącego już Interu Maiami CF. Czy to oznacza, że znacie się już od dłuższego czasu i że macie doświadczenie w prowadzeniu klubu?

Z Feniksem21 zacząłem poznawać się już za czasów gry w akademii Engine Fault. Feniks grał wtedy w innym zespole, jednak były pogłoski, że ma nastąpić nowa współpraca - Interu Maiami z Engine Fault.

Koniec końców współpraca doszła do skutku, dzięki czemu akademia Engine Fault połączyła siły z Interem Maiami, tworząc jeden mocny zespół pod dowodzeniem Feniksa21. Od tamtego momentu współpracujemy i tworzymy świetną ekipę!

Jak wygląda Wasza polityka transferowa?

Nasza polityka transferowa od ostatniego sezonu bardzo mocno się zmieniła. Nie skłamię chyba mówiąc, że zrobiła się też dosyć ciekawa. ;D Pomimo, iż jesteśmy zespołem, którego celem jest zbudowanie drużyny z luźną ekipą aktywnych i zaangażowanych ludzi na stałe, to jednak w poprzednim sezonie uległa ona zmianie. Jak to już jest w świecie piłki nożnej, ludzie nie tylko przychodzą, ale i też odchodzą, czego niestety doświadczyliśmy w ostatniej przerwie międzysezonowej. Łatwo nie było, ponieważ czasu na znalezienie graczy na uzupełnienie luk w zespole nie było za dużo, a my zostaliśmy bez paru kluczowych zawodników. Mimo wszystko dobrze wiedzieliśmy, że czasem trzeba zrobić ten jeden krok w tył, aby później móc zrobić dwa kroki w przód, dzięki czemu ciężką pracą i paroma znajomościami udało nam się skontaktować z kilkoma przyjaciółmi z dawnej ekipy. Zespół robi nam się naprawdę konkretny, z połową zawodników się już od ponad 2-3 lat.

Z 4. do 1. ligi awansowaliście sezon po sezonie, zdobywając same tytuły mistrzowskie. Jak to wyglądało z Waszej perspektywy? Był to tzw. "spacerek" z ligi do ligi czy na Waszej drodze pojawiały się pewne przeszkody?

Podróż ku 1. lidze przez te trzy poprzednie sezony nie była dla nas prosta. Początkowo, zaczynając nową przygodę z klubem i tworząc nową historię, nie byliśmy z dnia na dzień potęgą pod względem OVR.

Oznaczało to, że w tamtym czasie, grając w 4. lidze, pewne zespoły nie były dużo słabsze od nas, a jednym z najlepszych tego przykładów jest drużyna The Kings. Naszą przygodę z rozgrywkami zaczęliśmy w podobnym czasie, na podobnym poziomie, dzięki czemu co sezon mieliśmy zastrzyk emocji. Ciężką pracą i harówką na treningach udało nam się rozwinąć nasze postacie na tyle, aby znaleźć się tu, gdzie teraz jesteśmy. Znaleźliśmy również kilka nowych wzmocnień, które umożliwiły nam zdobycie kolejnych tytułów mistrzowskich. Nie ukrywam, że w 4. lidze nie ma tylu świetnych drużyn, ile w 2. czy tym bardziej w 1. lidze, jednak z sezonu na sezon zbieramy nowe dla nas doświadczenia, przez co ta granica potencjału ciągle rośnie. Cieszy mnie bardzo fakt, że droga do 1. ligi nie była prosta ze względu na to, że im trudniej osiągnąć sukces, tym większa jest z niego satysfakcja.

Jak siebie widzicie w obecnym sezonie? Potencjał Waszego zespołu jest naprawdę ogromny. Czy pomimo słabego wejścia do 1. ligi jesteście dobrej myśli?

Ten sezon na pewno nie będzie należał do najprostszych. Jestem pewien, że będzie najtrudniejszym sezonem, jaki do tej pory rozegraliśmy. Wraz z całą drużyną jestesmy w 100% świadomi, że musimy dać z siebie wszystko, być zaangażowani nie w 100, a w 101%. Walka o utrzymanie będzie bardzo ciężka, co nas tylko bardziej motywuje do działania. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby pozostać w 1. lidze, oraz pokazać, na co stać naszą drużynę.

To tyle ode mnie. Dziękuję bardzo za ten pasjonujący wywiad! Chciałbyś coś dodać na koniec?sBardzo chciałbym podziękować za danie mi możliwości wzięcia udziału w wywiadzie. Cieszę się, że mogłem powiedzieć coś o naszej drużynie. Chcę tutaj również pozdrowić moją wspaniałą ekipę, która daje mi niezwykłą motywację do gry. To dzięki Wam jesteśmy teraz tu, gdzie jesteśmy. Idziemy do przodu i nie poddajemy się. A to dopiero początek!

Data wywiadu: 16.02.

Autor: Markooo

POWIEW ŚWIEŻOŚCI

Witam serdecznie, z tej strony Matushevsky! 

Dzisiaj chciałbym poruszyć pewien dość palący temat - mianowicie wyrównywanie szans. Każdy gracz, czy to stary, czy to nowy zdaje sobie sprawę, że dogonienie osób z TOPki jest praktycznie niemożliwe - nakład pracy, jaki włożyli w tą grę liczy się w dziesiątkach, setkach a nawet tysiącach godzin. Taka sytuacja nie sprzyja aktywizowaniu się zawodników z niższych sfer, gdyż praktycznie są pozbawieni możliwości wygrywania czegokolwiek znaczącego oraz ogranicza napływ nowych graczy do gry.

W mojej głowie od dłuższego czasu kiełkował pomysł, który ostatnimi czasy nabrał realnych kształtów - wprowadzenie wieku zawodnika. Twórcom gry zależy na tym by możliwie jak najlepiej odzwierciedlała rzeczywistość, dlaczego więc piłkarz może rozegrać 50 sezonów i wciąż być na szczycie? Zaraz pojawią się głosy oburzenia od raczy z najwyższych miejsc że oni na to ciężko sobie zapracowali - oczywiście jest to prawdą i zanim przejdą do krytyki niech przeczytają ten artykuł do końca.

Wiek zawodnika.

Na start, każde nowe konto ma 16 lat - wiek startowy w sezonie, w którym dana osoba zaczyna swoją przygodę. Cała kariera piłkarza trwa 20 sezonów (20 lat w grze) i kończy on karierę w wieku 36 lat, a jego profil i osiągnięcia zapisują się w profilu gracza. Po zakończeniu kariery w kolejnym sezonie pojawia się nowy zawodnik, który znowu ma 16 lat. Nie startuje jednak od zera - wszystko co zdobył i osiągnął w poprzedniej karierze jest jakby punktem wyjścia dla nowego gracza.

Przykładowo:

Ktoś w poprzedniej karierze osiągnął 1500 OVR, wygrał 5 razy Turniej Mistrzów, 3 razy Superligę i 4 razy Puchar Krajowy. Dostaje na dzień dobry energię, która jest liczona według wzoru OVR*200 - w tym przypadk byłoby to 300 000. Jest to całkiem fajna zaliczka na start pozwalająca ostro wystartować. Wymagałoby to również reorganizacji modułu zadania - np rozpoczęcie drugiej kariery daje nam 100 000 Złotych Piłek, trzeciej 150 000 Złotych Piłek, czwartej 200 000 Złotych Piłek itd. Zadania z wygraniem PK i TM resetowałyby się co każdą rozpoczętą karierę, tak samo z minutami i umiejętnościami, ale w każdej kolejnej "karierze" byłyby korzystniejsze. 

Można powiedzieć, że osoba, która startuje z 300 000 energii i 150 000 złotych piłek na starcie wchodzi na 1 miejsce i znowu nie oddaje go do końca kariery, ale nie! Nie będzie tak dlatego, że w czasie gdy jeden zawodnik ma 16-17 lat inni mają 25, jeszcze inni 30 a kolejni 36. Są na różnym poziomie wytrenowania i ciągle należy gonić, gonić, gonić... Wtedy każdy z zaangażowanych zawodników miałby szansę wygrać TM, zagrać w SL czy zdobyć PK - wszystko zależałoby jedynie od wstrzelenia się we właściwy moment kariery. 

Sprzyjałoby to również ruchom transferowym, gdyż nawet najmocniejszy klub w końcu traciłby swoje gwiazdy i był zmuszony szukać w ich miejsce nowych. Otworzyłoby to również drogę mniejszym klubom, które wiele lat grają w niezmiennym gronie na osiągnięcie jakiegoś spektakularnego sukcesu na koniec kariery. Rozuszałoby to również Rynek, gdyż co jakiś czas potrzebne by były na nowo kolejne przedmioty - coraz mocniejsze i mocniejsze. 

Myślę, że pomysł przypadłby do gustu zarówno graczom z TOPki, którzy nieraz z braku wyzwań tracą sens i chęć do gry, jak i graczom ze środka stawki, którzy są wiecznie skazani na balansowanie między 1 a 2 ligą, ewentualnie między Pucharem Krajowym a Turniejem Europejskim, ale również graczom dopiero zaczynającym grę, którzy przy odpowiednim nakładzie czasu i po ostatnich zmianach w stołówce promujących zaangażowanych graczy mogliby wzbić się choć na jakiś czas na sam szczyt.

Oczywiście zapraszam do dyskusji w komentarzach.

Autor: Matushevsky

SZUKASZ WZMOCNIEŃ DO SWOJEGO KLUBU? ZAJRZYJ TUTAJ

Sezon 50. już się rozpoczął, ale kilku cenionych zawodników nadal pozostaje bez klubu. Dziś przyjrzymy się tym, których można namówić do gry w swoich barwach! Spieszcie się, bo na takie perełki będzie wielu chętnych.

Dane na dzień 20.02 Godz 16:00

Nr 1: mrowqa OVR: 806 (bez bonusu)

Bramkostrzelny napastnik, który w 47 sezonie zrezygnował z gry w WKS SLASK 1947, gdzie zdobył I, II oraz III miejsce w 2 lidze Hiszpańskiej. Posiadanie go w swoim zespole zdecydowanie dodaje komfortu, a pomocnikom daje szansę na wiele asyst i cenne medale. Ciekawe czy w Twoim klubie da rade zrównać się z tym wynikiem? Może uda się go nawet pobić? 

Nr 2: Lejek OVR 460 (z 33% bonusem)

Gracz występujący na pozycji bramkarza. Dość aktywny w grze. W ostatnim sezonie występował w The Island Of Fiji. W swoim dorobku posiada kilka cennych nagród m.in. Zwycięstwo w Turnieju Europejskim, VIII miejsce w Superlidze i wiele innych. Warto dodać, że obecnie nie posiada żadnego seta, tylko piłkę i opaskę. Gracz z wielkim doświadczeniem, który grał w lepszych klubach na serwerze np.Nankatsu SC. Gracz z wielkim doświadczeniem, który grał w lepszych klubach na serwerze. Jego wiedza może być kluczem do osiągnięcia przez was sukcesu!

Nr 3: Staszkov OVR 402 (bez bonusu)

Gra na pozycji środkowego pomocnika. Ostatnio reprezentował barwy Klub Sportowy Tęcza. Od sezonu 46 do 49 miał przerwę. W sezonie 45  zaliczył 30 występów  zdobywając 29 asyst. Kilka sezonów wcześniej sięgnął po Mistrzostwo Kraju  z klubem Semper Fidelis. Gracz z wielkim doświadczeniem, który rozegrał wiele minut w najwyższych klasach rozgrywkowych. Jego wiedza może być kluczem do osiągnięcia przez was sukcesu! Jeden srebrny medal w jego gablocie idealnie odwzorowuje jakość tego pomocnika.

Nr 4: PAMPEK FT OVR 397 (bez bonusu)

Środkowy Napastnik, którego pracodawcą w minionym sezonie był w FAKE TEAM, w których zanotował 26 występów strzelając aż 73 gole i otwierając podaniem drogę do bramki kolegom 3-krotnie. Jak na 2 ligowe boiska to całkiem imponujący wynik. W swoim dorobku posiada bardzo dużo medali! Jak widać jest kilku cennych i wartościowych zawodników, na których warto zawiesić oko. Ich umiejętności i znajomość gry może wam znacznie pomóc w osiągnięciu postawionych przez siebie celów. Jest jeszcze czas aby przekonać ich do gry w waszych klubach. Polecam odezwać się do nich w wiadomości prywatnej, może skorzystają z Waszych usług!

Nr 5: Dareckyy OVR 393 (z 5% bonusem)

Gra na pozycji Prawego Obrońcy. Ostatnio reprezentował barwy FURIOUS II. W sezonie 49 w I lidze zaliczył tylko 3 występy nie zdobywając ani jednej bramki i asysty. W poprzednich sezonach sięgnął kilka razy po Puchar Kraju ESp oraz kilka sezonów temu zajął 1 miejsce w 1 lidze. Gracz z wielkim doświadczeniem, który grał w lepszych klubach na serwerze. Jego wiedza może być kluczem do osiągnięcia przez was sukcesu! Te wszystkie puchary w jego gablocie idealnie odwzorowuje jakość tego pomocnika.

Na dziś to tyle do zobaczenia niebawem.

Autor: Vektor BC

OPINIE GRACZY NT. EVENTU WALENTYNKOWEGO

Witajcie w moim kolejnym artykule. W dzisiejszym artykule porozmawiamy o opiniach graczy na temat eventu. Zapraszam do lektury!

Marcin23

Po długim oczekiwaniu na wydarzenie, jakim był Event Walentynkowy i ciekawości jak będzie wyglądał, doczekałem się. Event skierowany był dla wszystkich graczy i każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Ceny paczek podczas eventu widać, że skierowane były do bardzo szerokiej rzeszy graczy i kto chciał mógł z nich skorzystać. Sam zaliczam się do osób, które w paczkach również szukają lepszych itemów, ale posiadanie itemu nie zwalnia z trenowania i nad tą kwestią chciałbym się najbardziej skupić. Staram się wykorzystać maksymalnie posiadane zasoby w celu rozwoju postaci. Nie muszę nikomu tłumaczyć, jakie koszty zwykle ponosi się podczas treningów i jakich zasobów nam zazwyczaj brakuje: od energii i euro do boosterów włącznie Boostery są potrzebne po to, by odblokować kolejne poziomy specjalizacji i właśnie z tego powodu bardziej miałem motywację podczas trwania eventu. Event umożliwił na korzystanie z większą korzyścią ze Stołówki - energia x2 i ilość energii, jaką uda nam się uzyskać zależy tylko od nas, a mamy 30 prób, plus ewentualnie 10 posiłków więcej z paczek eventowych na 12 i 18 dni, a do tego przy odrobinie szczęścia możemy uzyskać dodatkowy bonus w postaci 20% mniej energii na trening. Oczywiście sam zaliczam się do graczy posiadających wszystkich asystentów w grze, bo w moim przekonaniu dla dobrej zabawy i skutecznej gry pozwala mi to na maksymalizowanie rozwoju postaci w oparciu o posiadane zasoby energii, euro i boosterów. Z paczki Zimowej, którą nabyłem po przecenie w Sklepie, udało mi się trafić 100.000 Energii, ale zanim to nastapiło, to czyściłem Stołówkę, aby zdobyc energie na treningi, bo paczek Energetycznych również nie miałem. I wówczas przyjąłem taktykę opartą pod zadania gry. Skoncentrowałem się nad rozwojem postaci trenując kolejne poziomy umiejętności w celu odblokowywania paczek Energetycznych zawartych w nagrodach zadań. W ten sposób udało mi się zdobyć ponad 200 paczek Energetycznych, z których będę mógł skorzystać po zakończeniu eventu, aby móc utrzymać reżim treningowy dla utrzymania 33% boostu. Podczas trwania eventu znalazłem się w top 50 tygodnia treningu, który został podczas eventu niemal zdominowany przez graczy z SL, ale właśnie to z nich trzeba brać przykład. Posiadają bardzo mocne itemy, ale nikt nie lekceważy treningów i nie spoczywa na laurach. Tak powinna wyglądać gra oparta na aktywności i umiejętnym pozyskiwaniem, użytkowaniem zasobów zawartych w grze. Jestem w społeczności FootballTeam dość krótko, ale podejmując się gry tutaj chcę się dobrze bawić, poznawać kolejnych graczy, wymieniać się opiniami. Kiedy miałem chęć skrytykowania czegoś, to robiłem to, ale dzisiaj Event Walentynkowy oceniam na duży plus. Kto chciał, ten mógł w miarę swoich możliwości wyciągnąć z tego wydarzenia max w rozwoju postaci. Boostery treningowe po evencie u większości z nas spadną, ale wytrenowane umiejętności zostaną. Wszystkich z drużyny, w której na co dzień występuje zmobilizowałem do korzystania z tego eventu i trenowania ile się da. Dla aktywnych graczy event na pewno bardzo udany i tak też go oceniam. Świetna robota!

Pablo Banitto 

Ogólnie uważam, że cały event jest dość spoko dla takich zawodników jak ja. Na plus: pakiety startowe i paczki w atrakcyjnych cenach w Sklepie. Na minus praca i stołówka nieadekwatne do tego, co trzeba wytrenować oraz odblokowanie specjalizacji za 3 Boostery. Dodatkowo jeszcze chciałbym dodać, że można byłoby zmienić czas odnośnie wpłat materiałów, Złotych Piłek i Euro do klubu przez nowych zawodników. Można skrócić okres do 7 dni

Grzegorz Brzeczek

Jeśli chodzi o paczki, to kupiłem w sklepie paczki Treningowe i Weekendowe za całą ilość Kredytów, które miałem na koncie. Z tych paczek wypadło ponad 100 000 Energii i jakieś miliard Euro. Bardzo lubię takie tanie treningi, ponieważ z moich 9 miliardów Euro mało co ucieka. Poza eventami mniej trenuje, ponieważ jak widzę, że Euro spada z konta, to aż boli. Nie mam zdania co mi się podoba, a co nie, jestem tutaj neutralny.

Michał Michalski1922

Uważam, że Event Walentynkowy pod kątem treningu jest całkiem okej, przy dużych kosztach za trening, można zredukować je do -70 %, co pozwala robić trening na poziomie bonusu +33% a nawet +50%, który właśnie niedawno wprowadzono. Oceniam go bardzo pozytywnie, dzięki któremu można solidnie podciągnąć OVR zawodnika.

Wpływ na to także ma wprowadzony na czas Eventu maksymalny koszt 2 punktów Energii za 1 trening. Warto wspomnieć również na plus o wprowadzonej zmianie umiejętności na Złote Piłki zamiast Kredytów oraz wszelkie zmiany na Stołówce. Natomiast dużym minusem według mnie jest zmiana wprowadzona w optymalizacji kursów zakładów meczowych. Administracja dobrze wie, że dużym problemem są ogromne koszty ponoszone podczas treningu oraz ulepszeń itemów, więc powinna się wsłuchać w głosy graczy.

GuGu

Na początku chciałbym zaznaczyć, że należę do tych graczy, co nie inwestują w grę. Odnośnie eventu to jedynie korzystam z dobroci Stołówki x2 i zmniejszony koszt treningu, ale oczywiście to nic nowego w tej grze, bo już to było. Reszta dobroci jaką nam funduje event